niedziela, 24 maja 2015

Eurowizja 2015 - Wygrana Szwecji

Eurowizja.
Jedni lubią oglądać ten konkurs inni zaś twierdzą, że jest pełen kiczu. Osobiście oglądam ją co roku od dzieciństwa. Jest to już taka moja tradycja :) Pomijam niesprawiedliwe ocenianie i to, że państwa głosują na siebie po sąsiedzku. Eurowizja nie jest sprawiedliwa, co nie zmienia faktu, że po prostu lubię ją oglądać.

Dzisiaj napisałam co nie co o każdym z uczestników i moją opinię na ich temat.
                                           

1. Maaraya - Here For You (Słowenia)


Pierwszy krajem, który wystąpił była Słowenia. Kraj ten reprezentował duet Maraaya. Są oni małżeństwem. Piosenka początkowo nie przypadła mi do gustu, ale po kilku przesłuchaniach mogę powiedzieć, że jest dość przyjemna. Jednak to nie o muzyce dyskutowano przy tym występie, a zastanawiano się po co im te duże słuchawki w uszach oraz jak to możliwe, że skrzypaczka gra bez skrzypiec... W każdym bądź razie zwrócili na siebie uwagę.

2.Lisa Angell - N'oubliez Pas (Francja)

Lisa Angell zaśpiewała piosenkę stworzoną przez Roberta Goldmana, której ma przypominać o I wojnie światowej.
Uważam, że Lisa ma piękny i mocny głos. Swoim śpiewem, przekazuje swoje emocje, które odczuwamy nawet jeśli nie znamy języka francuskiego. Ruiny miasta w tle dopełniają całość. Plus za śpiewanie w ojczystym języku :)

3. Nadav Guedj - Golden Boy (Izrael)

Ten szesnastoletni (o dziwo, bo wygląda na o wiele starszego) przedstawiciel Izraelu zaśpiewał najbardziej skoczną i żywą piosenką w tegorocznym finale Eurowizji. Podobno w swoim rodzimym kraju określany jest mianem "izraelskiego Justina Timerlake". Trudno nie zgodzić się z tym. Wystarczy spojrzeć na jego ubiór i ruchy sceniczne, a skojarzenie samo nasuwa się. Piosenka bardzo wpada w ucho i oczywiście wielki plus za jej żywiołowość. 

4. Elina Born & Stig Rästa - Goodbye To Yesterday (Estonia)

Występ duetu z Estoni to jeden z moich ulubionych. Kocham piosenki w takim klimacie. Emocje, które włożyli w swój utwór słychać i widać. Te spoglądanie sobie wzajemnie w oczy oraz łzy Eliny sprawiły, że nie potrzebowali efektów specjalnych aby przedstawić swój utwór. Emocje wkładane w śpiew i trochę aktorstwa to wystarczająca receptura na opowiedzenie historii. Żadne fajerwerki, trampoliny itp. tego nie zastąpią. Jeśli ktoś jest zainteresowany tłumaczeniem odsyłam na stronę tekstowo.pl

5. Electro Velvet - Still In Love With You (Wielka Brytania)

Moje pierwsze wrażenie to "wtf?" Kraj, który ma tyle wspaniałych artystów wysyła takie coś. Po chwili myślę sobie nawet chwytliwe i wesołe. Powrót do swingowych klimatów. A i jeszcze na dodatek ta świecąca się sukienka wokalistki! Zazdro. Duet na zwycięstwo nie miał szans, ale za to jest wesoło!

6. Genealogy - Face The Shadow (Armenia)

W skrócie mówiąc pięciu z sześciu członków zespołu pochodzi z diaspory ormiańskiej, która powstała w skutek rozproszenia się po świecie Ormian, którzy przeżyli ludobójstwo w czasie I wojny światowej (Warto oglądać Eurowizję i dowiadywać się o uczestnikach można poznać trochę historii :)) Każdy z członków reprezentuje inny kontynent. Ale przejdźmy do piosenki. Jak na balladę przystało jest piękna. Idea tekstu jest świetna, lecz mimo to wykonanie nie spodobało mi się na tyle aby nazwać ich swoimi faworytami. 

7. Monika Linkytė and Vaidas Baumila - This Time (Litwa)

Jedyne co mogę powiedzieć to to, że oni są przeuroczy. O dziwo nie przeszkadza mi to, że wszystko jest takie przesłodzone. Dla mnie są oni uroczy i lubię oglądać ich występ. Piosenka o miłości, a więc nie zabrakło pocałunków i to jakich. Nie dość, że wykonawcy dali sobie po buziaku to w tle całowało się dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Eurowizja zawsze zaskakuje ;)

8. Bojana Stamenov - Beauty Never Lies (Serbia)

O tym utworze będzie krótko i na temat. Tekst opowiada o tym aby akceptować siebie takim jakim się jest. Piosenka melodycznie, a przede wszystkim wokalnie bardzo mi się podoba.

9. Mørland & Debrah Scarlett - A Monster Like Me (Norwegia)

O piosence ani wokalistach nie wyczytałam nic ciekawego. Utwór na kolejna ballada, która nie przypadła mi to gustu. Jedyne co mi się podobało to włosy Debrah. Zazdroszczę jej. Serio, są piękne, chciałabym takie. Zresztą dzięki nim przez fanów Eurowizji została nazwana Meridą Waleczną :)

10. Måns Zelmerlöw - Heroes (Szwecja)

No i mamy przystojnego Szweda o zniewalającym uśmiechu z jego kreskówkami w tle, no ale skupmy się na piosence. Nie będę rozwodzić się nad podobieństwem do piosenki Guetty, bo nie od dziś wiadomo, że podobnych do siebie utworów w historii muzyki było pełno i na pewno będzie. Podobno "Heroes" zostało napisane w 2013 r, a piosenka Guetty została wydana w 2014. Nie wiem czy to prawda, bo tak wyczytałam z komentarzy na youtubie :)
Utwór wpada w ucho i idealnie pasuje na hit radiowy.

11. John Karayiannis - One Thing I Should Have Done (Cypr)

Uroczy przedstawiciel Cypru o ładnych oczach :) Podobał mi się jego występ. Żadnych efektów specjalnych. Garnitur, urok i światło reflektorów starczyły aby mnie oczarować. Wokalnie bardzo ładnie wykonana piosenka. Chciałabym ją usłyszeć w radio. 

12. Guy Sebastian - Tonight Again (Australia) 

No i mamy tegorocznego gościa, który przypomina mi Bruno Marsa. Ładna, chwytliwa piosenka i głos, który przypadł mi do gustu. Bardzo pozytywny utwór!

13. Loïc Nottet - Rhythm Inside (Belgia)

Ta piosenka wciąga, wyróżnia się na tle innych i po prostu kocham ją. Przyznajcie sami że to  "rapapa" uzależnia. Pomimo tego, że Loic zajął wysokie 4 miejsce to według mnie miał szanse na wygraną.


14. The Makemakes - I Am Yours (Austria)

 Chyba w Austrii brody są popularne. W każdym bądź razie mamy na Eurowizji Jareda Leto, któremu płonie fortepian. Piosenka przypadła mi do gustu i jestem zaskoczona tym, że nie zdobyła ani jednego punkta.


15. Maria Elena Kyriakou - One Last Breath (Grecja)

 Ładnie zaśpiewana ballada. Lubię w tej piosence spokojny początek i ta energię pod koniec otworu, ale w porównaniu ze zeszłoroczną trampoliną to szału nie ma.  

16. Knez - Adio (Czarnogóra)

Przede wszystkim plus za ojczysty język. Piosenka z prostym tekstem o miłości a jakże ładnym. Przyjemnie mi się słucha tej piosenki.

17. Ann Sophie - Black Smoke (Niemcy)

Piosenka nie jest zła. Nawet nie zła, ale porównując ją do "Satellite"Leny z 2010 roku czy chociażby zeszłorocznego "Is it right" Elaizy to słabo. Chciałabym powiedzieć, że Niemcy nie postarali się w tym roku, ale tak nie jest. Ponieważ ich kraj miał reprezentował Andreas Kümmert z piosenką "Heart of Stone". Niestety zrezygnował z udziału w konkursie, a szkoda, bo jego piosenka miała bardzo dużą szansę na wygraną. 


18. Monika Kuszyńska-In The Name Of Love (Polska)

I mamy reprezentantkę naszego kraju. Bardzo cenię Monikę jako wokalistkę, a to dlatego że muzyka Varius Manx to moje dzieciństwo :) W każdym bądź razie "In The Name Of Love" najbardziej mi się podobała ze wszystkich tegorocznych ballad i nie mówię tego tylko dlatego, że to piosenka z Polski. Po prostu wyróżniała się na tle reszty.

19. Aminata- Love Injected (Łotwa)

 Wokalistka ma ciekawy głos wyróżniający się tle pozostałych uczestniczek. Kolejna piosenka, która pasuje na hit radiowy. 6 miejsce jak najbardziej zasłużone.

20. Voltaj - De La Capat / All Over Again (Rumunia)

 Po pierwsze śpiewają w ojczystym języku czyli jak się domyślacie mają u mnie wielki plus. Kolejny plus za to, że nie jest to kolejna piosenka o miłości. Piosenka ta ma być supportem dla dzieci, których rodzice po za granicami kraju.

21. Edurne - Amanecer (Hiszpania)

 Ładnie zaśpiewana piosenka  o złamanym sercu.

22. Boggie - Wars For Nothing  (Węgry)

Po typowej piosence o złamanym sercu czas na piosenkę przeciwko wojnie. Idea słuszna. Moja ulubiona ballada zaraz po polskiej.
  

23. Nina Sublatti - Warrior (Gruzja)

Pierwsze wrażenie? Ten głos jest cudowny. Nina powiedziała, że jej piosenka jest o feminizmie oraz gruzińskich kobietach w historii. Była moją tegoroczną faworytką. Zajęła 11 miejsce, więc nie jest źle.
  

24. Elnur Huseynov - Hour Of The Wolf (Azerbejdżan)

 I mój kolejny faworyt. Sądzę, że zasługuje na wyższe miejsce niż 12.Warto również zwrócić uwagę na tło występu. Te drzewa są po prostu magiczne.
  

25. Polina Gagarina - A Million Voices (Rosja)

. Rosyjska Marilyn Monroe śpiewająca piosenkę o pokoju. Pomijają polityczne aspekty. Piękna piosenka, ale w tym roku moim sercem zawładnęły inne, więc nie rozumiem dlaczego zdobyła drugie miejsce. W każdym bądź razie talentu nie można jej odmówić.

26. Elhaida Dani - I'm Alive (Albania)

 Nie wiem co o tym występie powiedzieć. Powtórzę się, że kolejna ładnie wykonana piosenka, która przypomina mi inną, ale nie mogę sobie przypomnieć jaką. Nic specjalnego.

27. Il Volo - Grande Amore (Włochy)

 Ostatni występ to przystojnne włoskie trio śpiewające tenorem, które wokalnie wypadło doskonale. Nie znam się tak bardzo na śpiewie, ale wydaje mi się, że ich występ technicznie wypadł równo i czysto.

I to już wszyscy tegoroczni wykonawcy na Eurowizji 2015
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?

2 komentarze:

  1. Fajnie, że Szwecja wygrała. Piosenka była super. Co do Polski.. nie powiem, że się zawiodłam, ale mogli dać kogoś bardziej znanego.
    Wgl. podziwiam cię, nie miałabym cierpliwości opisywać tylu piosenek.

    Nie ogarnęłam czegoś, czy to naprawdę twój pierwszy post? Jeśli tak, to powodzenia. Super piszesz.

    Obserwuję i zapraszam.
    ksiega-demonow.blogspot.com

    Ps. z góry przepraszam za literówiki i błędy, komentarz pisałam na komórce.

    OdpowiedzUsuń